Dziś post wyjątkowy. Bo nie o Niej a o
Nim. A właściwie o tym dniu. Dniu Taty. W zeszłym roku kiedy Antonina
była jeszcze w moim brzuszku Tata B. dostał laurkę. W tym roku mogłyśmy
zaszaleć na całego :)
Podejście do
nauki B. jazdy na longboardzie robiłam wiele razy, ale ciągle coś nam
krzyżowało plany. W końcu dzięki Michałowi , właścicielowi Long Trip udało się ! :)
A teraz małe sprawozdanie foto i VIDEO z tego przyjemnego , również dla mnie dnia :)
A jak było u Was ?
A jak było u Was ?
Ale frajda! :P
OdpowiedzUsuńU Nas był tort malinowy i dużo buziaków od małej Poli.
Pozdrawiamy i zapraszamy do siebie :)
Daria i Pola.