poniedziałek, 17 sierpnia 2015

Torebka do zadań specjalnych


Każdy wie że w damskiej torebce jest wszystko. Problem zazwyczaj polega na tym, że nic nie można w tym bałaganie znaleźć. Rodzice mają w tym temacie poziom level hard bo do stosu i tak potrzebnych już rzeczy dołożyć trzeba pieluchy, soczki, smoczki i inne "pierdolety". Drugi problem jest taki, że wszystkie torby do wózków wyglądają po prostu jak torby do wózków. Wszystkie, prawie, poza nią...


Dwa tygodnie wakacji, morze, góry i centralna Polska. Dwójka dzieci i dwójka dorosłych. Do nowego wózka przydałaby się nowa torebka - a jakże to taka kobieca logika ;) Kto odwiedza nas na instagramie ten zna już nasz wybór. Sasca od Morini. Torebka idealna. No dobra, one wszystkie są piękne i do mnie mówią, kiedyś będę miała całą kolekcję ale ta mieści laptopa a to był podstawowy wyznacznik.


Plamoodporna tkanina w połączeniu z naprawdę dobrą skórą. W środku w sumie 6 kieszonek w tym jedna na zamek, dzięki temu mogę uporządkować w nich wszystkie potrzebne na co dzień rzeczy. Woreczek na mokre rzeczy - na plażę jak znalazł. Cały środek jest wodoodporny. Myślisz świetnie, czego chcieć więcej ? Ja Ci to powiem.




Jesteś KOBIETĄ lub MĘŻCZYZNĄ nie tylko matką i ojcem. Wychodzisz ze znajomymi na kawę, piwo czasem może i do kina jak uda się znaleźć opiekunkę dla dziecka. Wtedy okazuje się, że właściwie to 'nie masz torebki' bo po co i tak przez większość czasu jesteś matką a mogłabyś, mogłabyś mieć taką która nie jest infantylna i nie krzyczy z daleka `hej w środku są pampersy`.


Co raz częściej widuję mężczyzn na spacerach z dziećmi. I dyndają im te kolorowe, gratisowe torby przy wózkach z logo marki. Z doświadczenia wiem, że mało które firmy 'wózkowe' produkują użyteczne torby. Dlatego i dla mężczyzn się coś znajdzie w ofercie Morini. Tata TiM już czeka z niecierpliwością aż jego `codzienna` torba  ustąpi miejsca belveder`owi.


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Wszystkie komentarze są moderowane.