Ciąża dla mnie to naprawdę piękny czas. Czułam się bardzo
kobieco, jak nigdy dotąd. Są jednak
sprawy, o których nikt wcześniej nie mówił. Nie przeczytałam, też żadnych informacji
w tym temacie – no chyba że po fakcie. Nie wszystkie opisane sytuacje dotyczą
mnie. Listę „milczenia” stworzyłam wspólnie z moimi forumowymi dziewczynami. Po
przeczytaniu tego postu pamiętajcie, że każda ciąża jest inna i mimo tych
wszystkich dolegliwości naprawdę warto. Mały człowieczek, którego nosicie pod
sercem wynagrodzi Wam wszystkie gorsze chwile każdego dnia po przyjściu na
świat.
Czas na siusiu.
Nie wiem dlaczego szerzy się informacje, że początki ciąży
można rozpoznać po częstym siusianiu. Prawdziwa walka z czasem w biegu do toalety
zaczyna się około 6 miesiąca. Wyjście z domu wiąże się z analizowaniem w głowie
gdzie są toalety. Potem jest już tylko gorzej. W nocy wstaje się czasem 10 razy…
Wystarczy że mała rączką będzie nam uciskać to i owo ;)
Sen
Wszyscy mówią wyśpij się przed porodem. Ja wam mówię
wyśpijcie się przed 7 miesiącem. Obracanie się z boku na bok z wielkim , ba ogromnym brzuchem naprawdę nie jest
łatwe.
Ruchy dziecka
Każda mama wyczekuje tego niesamowitego uczucia. Małe
rączki, nóżki dotykają nas. Prężą się i wiją. Nie zawsze jednak jest tak
przyjemnie. Stopa wciskana pod żebro lub kopniak niczym Ronaldo zwłaszcza z
zaskoczenia nie raz potrafią sprawić ból.
Skleroza
Wierzcie nam lub nie ale przychodzi moment kiedy zapomina
się o wszystkim. Wychodząc z domu wracasz kilka razy bo zapomniałaś a) telefonu
, b) portfela c) ahhh i jeszcze kluczy od domu.
Aaaaa psik
Może zdarzyć się i tak że kichanie będzie sprawiało
dyskomfort…. Nietrzymanie moczu to problem wielu ciężarnych. Warto więc już
przed ciążą ćwiczyć mięśnie kegla !
Zgaga
Każdy o niej mówi, to fakt. Dopóki tego nie przeżyjesz to
nie wiesz, że zgaga codzienna jest banałem przy tej ciążowej. Spędza sen z
powiek a lista sposobów testowanych przeciwko niej nie ma końca.
Oddychanie
Teraz oddychasz za dwóch. Zmienia się gospodarka hormonalna.
Organizm szaleje. Nie zdziw się jeśli wyjście do sklepu 300 metrów od domu
będzie dla Ciebie wyzwaniem niczym wejście na Mount Everest. Warto jednak
spacerować. Częste i długie spacery odpowiednio dotlenią organizm, wytrenują
mięśnie i ułatwią poród.
Senność
Początki ciąży często wiążą się z ciągłym spaniem. To jest
silniejsze od nas. Akurat ta jedna „dolegliwość” może zostać doceniona przez
Waszych mężów, partnerów jeśli lubią drzemki w ciągu dnia. Ciąża to jedyny czas
kiedy zdarzały mi się takie „wypadki” z czego mój Mąż był bardzo zadowolony.
Więcej grzechów nie pamiętam… Wszystkim ciężarnym i starającym się o
potomstwo życzę samych cudownych chwil w tym wyjątkowym czasie. Pamiętajcie by
rozpieszczać się nawzajem, to Wasze ostatnie chwile we dwoje ( no może nie do końca
ale o tym kiedy indziej)…. ;)
Hehe oj masz racje , u mnie obecnie 26 tydzień i wszystko juz powoli przerabiam i przypominam sobie, bo od pierwszej ciąży minęły już 4 lata :)
OdpowiedzUsuńTrzymam kciuki, już bliżej niż dalej ! :)
UsuńHehe, sama prawda :)
OdpowiedzUsuńU mnie może i nie było tak wielkiego parcia na pęcherz, za to kiedy Michaś usadowił się po prawej stronie na nerce, nie wchodziło w grę wzdychanie, gwałtowne poruszanie się, czy wchodzenie po schodach... :)
Pozdrawiam serdecznie! :)
buziaki !
UsuńJak aktualnie wykorzystuję drzemkę Lei na swoją drzemkę... :P
OdpowiedzUsuńbaaardzo dobrze :) który tydzień ?
UsuńJa bym dodała jeszcze mamucie stopy w których nie widać kostek i skurcze łydek przez które można z bólu popuścić haha ^_^
OdpowiedzUsuńŚwietnie opisane, zostaję tu dłużej :)
Skromnie też do siebie zapraszam :)
Skurcze o taaak... To było okropne...
Usuńmnie zostało lekko ponad 2 tygodnie do rozwiązania, odliczam dni... I mimo, że jakoś specjalnie się nie męczę, nie cierpię i nie marudzę - to nie potrafię się już doczekać aż mój brzuszek będzie pusty ;)
OdpowiedzUsuńzapraszam też do mnie :) www.xavilove.blogspot.com
Przeszlysmy dużo w ciąży rzeczy nieprzyjemnych, ale nie związanych bezpośrednio z dolegliwościami. Mogę w sumie nazwać się szczesciara, bo w sumie wstaje w nocy góra 2 razy, sypiam dobrze, a mini zgage miałam parę razy. Z rzeczy które bolą jest 30kg na plusie i okropna opuchlizna. A i skleroza i ciągła senność na początku i samym koncu mnie nie ominęła, o nie! No i końcówka w te upały to koszmar, a Tośka przestała się już spieszyć na świat wtedy kiedy powinna :/
OdpowiedzUsuńCiąże i poród przechodziłam 2 razy :) W jeden i drugiej ciąży miałam sporo dolegliwości i problemów . Poród pierwszy trwał 17 h , a drugi prawie w samochodzie ;/ Nie polecam chodź dziś się z tego śmieje :) Mam dwie piękne zdrowe córcie :* Które kocham nad życie :*
OdpowiedzUsuńhttp://neonowaja.blogspot.com/
Ja spała i w dzień i w nocy. Zgagę miałam tylko na początku ciąży, a sikałam non-stop całe 9 miesięcy :-) Każda ciąża jest inna, tak jak piszesz :-*
OdpowiedzUsuńWszystko się zgadza. :) tylko skleroza do dziś pozostała :p
OdpowiedzUsuń